Jesteś tutaj: webmade.org >> wiadomości >> różne
dodano: 2007-05-18, źródło: webinside.pl
Ministerstwo Transportu przygotowało nowelizację prawa telekomunikacyjnego, która przewiduje wysokie kary finansowe za spam, nawet dla organizacji charytatywnych i politycznych. Rozsyłanie spamu, zlecanie jego rozsyłania lub czerpanie z tego korzyści będzie zagrożone karą finansową w wysokości minimum 100 zł, ale wysokość tej kary będzie mogła sięgnąć również 100 tys. zł.
Problem spamu coraz bardziej daje się w Polsce we znaki. Firma Sophos uznała nasz kraj za trzeciego producenta niechcianej poczty na świecie – mimo to w ciągu ostatnich trzech lat polska policja wszczęła tylko 71 postępowań przeciwko spamerom. Skierowaniem spraw do sądów zakończyły się 53 przypadki, a mandatami dwa.
Spamowanie ma więc być ścigane z urzędu. Na podmiocie wysyłającym list będzie spoczywał obowiązek udowodnienia, że adresat zgodził się na na jego otrzymywanie. Internauci, którzy dostaną niechciane wiadomości będą też mogli zgłosić to swojemu dostawcy usług albo urzędnikom – projekt nowelizacji przewiduje utworzenie antyspamowej komórki w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej (UKE).
Nowe przepisy mogą jednak skomplikować działalność społeczną i charytatywną. Jak pisze „Rzeczpospolita”, gdy np. przed złożeniem rozliczenia PIT dostaniemy reklamę jakiejś organizacji pożytku publicznego zachęcającą do przekazania jej 1 proc. naszego podatku, to – jeśli wcześniej nie zgodziliśmy się na otrzymywanie takich informacji – dojdzie do złamania prawa.
Osoby fizyczne nadal będą mogły nawzajem wysyłać sobie niezamówione e-maile, a więc np. wysłanie dowcipu znajomemu nie będzie podlegało karze. Tak samo gdy ktoś z rodziny prześle nam e-mail z reklamą, jaką sam dostał – prawo nie zostanie złamane.
Piotr Ślusarski, webinside.pl
szukaj: prawo telekomunikacyjne spam
Osoby czytające tę wiadomość przeglądały również:
© 2004-2008 copyright by webmade.org