Jesteś tutaj: webmade.org >> wiadomości >> różne
dodano: 2007-08-24, źródło: di.com.pl
W ramach protestu przeciwko AdBlockowi bloger Danny Carlton zablokował dostęp do swojego bloga... wszystkim użytkownikom Firefoksa. Carlton protestuje w ten sposób także przeciwko Mozilli, która jego zdaniem popiera rozszerzenie służące do blokowania reklam i przez to naruszające prawa webmasterów.
Użytkownicy Firefoksa, którzy zechcą odwiedzić bloga JackLewis.net zostaną przekierowani na inną stronę - Why FireFox is Blocked. Jej autorem jest również Carlton.
Na stronie informującej blokadzie autor przedstawia swoje poglądy na temat Adblock Plus i niewłaściwej postawy Mozilli. Poza tym znajdziemy na niej gotowy kod, który można wkleić na swoją stronę aby zablokować użytkowników Firefoksa. Są też odnośniki do tekstów np. o mitach dotyczących otwartej przeglądarki oraz o "kulcie Firefoksa".
Jest rzeczą zrozumiałą, że autor strony chce zarobić na reklamach i narzędzie do blokowania reklam może być mu nie w smak. Zastanawiające jednak jest to, że blokada dotyczy wszystkich użytkowników Firefoksa. Istnieją narzędzia podobne do Adblocka, z których da się korzystać również na innych przeglądarkach. Poza tym nie każdy użytkownik Firefoksa musi być automatycznie użytkownikiem Adblocka.
Danny Carlton uważa, że swój krok za właściwy, ponieważ w jego ocenie AdBlock Plus nie daje jednej ważnej możliwości - zablokowania tych odwiedzających, którzy go używają. Bloger uważa również, że Mozilla nie powinna promować tego typu narzędzia. Obecnie na stronie z dodatkami Mozilli jest ono jest ono wymienione jako drugie w sekcji popularnych rozszerzeń. Mozilla nie jest prawdę mówiąc jedyną instytucją zachwalającą Adblocka. Serwis PC World wybrał to rozszerzenie jednym ze 100 najlepszych produktów roku 2007.
Twórca AdBlock Plus Wladimir Palant już wcześniej wypowiadał się na swoim blogu na temat powodów powstania Adblocka i poparciu dla niego ze strony Mozilli. W jego ocenie narzędzie tego typu jest potrzebne, ponieważ strony są źle projektowane i bardzo często atakują użytkownika zbyt dużą liczbą reklam. Palant sądzi, że jeśli reklamy na danej stronie nie będą zbyt inwazyjne, to użytkownicy ich nie zablokują.
Marcin Maj - Dziennik Internautów - www.di.com.pl
Osoby czytające tę wiadomość przeglądały również:
© 2004-2008 copyright by webmade.org