Internetowi handlarze na celowniku fiskusa

dodano: 2007-05-22, źródło: di.com.pl

szukaj: handel elektroniczny e-handel fiskus

Fiskus ma zamiar baczniej przyjrzeć się transakcjom w internecie, bo z raportu kontroli skarbowej za ubiegły rok jasno wynika, że wiele osób handlujących w Sieci nie rejestruje działalności i nie odprowadza podatków. Nie wiadomo tylko czy urzędy dysponują na tyle dużą armią kontrolujących, aby sprawdzić wszystkich - pisze Gazeta Prawna.

W planie kontroli podatkowej i skarbowej na 2007 rok uwzględniono już kontrolę handlu w internecie jako jeden z głównych priorytetów. Jak pisze Gazeta Prawna trudno się temu dziwić, bo wartość handlu w polskim internecie tylko w 2006 roku szacowana jest na 5 mld zł, a sama platforma Allegro zanotowała obroty na poziomie 2,4 mld zł.

Dotarcie do osób prowadzących niezarejestrowaną działalność nie powinno być trudne, ale będzie wymagało zatrudnienia kontrolujących znających się na handlu internetowym. Braki w liczbie takiego personelu mogą przeszkodzić fiskusowi w prowadzeniu akcji na dużą skalę.

Zdaniem cytowanej przez GP Marii Kukawskiej z firmy Accreo Taxand urzędnicy powinni skupić się na kontrolowaniu tych sprzedających, którzy np. prowadzą tradycyjne sklepy i obok tej działalności prowadzą sprzedaż internetową, z tytułu której nie odprowadzają podatków. Takich sprzedających można zidentyfikować i podobno eksperci z Francji przeszkolili już przedstawicieli polskich organów podatkowych w tym kierunku.

Sprzedaż rzeczy ruchomych, która nie jest wykonywana w ramach działalności, również nie powinna być ukrywana przez fiskusem. Jeśli w trakcie kontroli podatkowej wykazane zostanie ukrywanie źródła przychodów ze sprzedaży towarów przez internet, to podatnikowi grozi ustalenie zobowiązania podatkowego wraz z odsetkami oraz odpowiedzialność karna skarbowa.

Jak pisze GP, obecnie zdarza się, że fiskus czasem kontaktuje się z serwisami aukcyjnymi i prosi o przekazanie danych dotyczących konkretnego użytkownika. Użytkownik ten jest później wzywany do wyjaśnień, np. w sprawie wysokości zadeklarowanego za dany rok podatku dochodowego. Urząd może też dociekać, czy podatnik sprzedał towar po cenie, która odpowiada jego rynkowej wartości.

Podatnik powinien w takich momentach pamiętać, że przysługuje mu prawo do czynnego udziału w postępowaniu i uzyskiwania informacji o tym, co dzieje się w jego trakcie. Może też przeglądać zgromadzone przez urząd w jego sprawie dokumenty, składać do nich wyjaśnienia, zapoznawać się z dowodami i przedstawiać własne.

Więcej szczegółów na ten temat w Gazecie Prawnej: Fiskus dokładnie sprawdzi handel w internecie.

Marcin Maj - Dziennik Internautów - www.di.com.pl

szukaj: handel elektroniczny e-handel fiskus fiskus

Osoby czytające tę wiadomość przeglądały również:

Chcesz zostać programistą?

Poznaj 6 kroków do efektywnej
nauki programowania!